Sortowanie
Źródło opisu
Katalog centralny
(2)
Forma i typ
Książki
(2)
Dostępność
dostępne
(2)
Placówka
Czytelnia Główna - wypożyczalnia (Sokoła 13)
(1)
Wypożyczalnia Muzyczna (Żeromskiego 2)
(1)
Autor
Einstein Alfred (1880-1952)
(1)
Gwizdalanka Danuta (1955- )
(1)
Jarocińska Michalina
(1)
Jarociński Stefan (1912-1980)
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(1)
1960 - 1969
(1)
Kraj wydania
Polska
(2)
Język
polski
(2)
Temat
Berlioz, Hector (1803-1869)
(1)
Brahms, Jan (1833-1897)
(1)
Brahms, Johannes (1833-1897)
(1)
Bruckner, Anton (1824-1896)
(1)
Liszt, Ferenc (1811-1886)
(1)
Mendelssohn-Bartholdy, Felix (1809-1847)
(1)
Muzyka
(1)
Muzyka fortepianowa
(1)
Muzyka instrumentalna
(1)
Muzyka kameralna
(1)
Muzyka sakralna
(1)
Opera
(1)
Oratorium (muz.)
(1)
Romantyzm
(1)
Schubert, Franz (1797-1828)
(1)
Schuman, Robert (1886-1963)
(1)
Teoria muzyki
(1)
Wagner, Richard (1813-1883)
(1)
Temat: czas
1701-1800
(1)
1801-1900
(1)
Gatunek
Muzyka kameralna
(1)
2 wyniki Filtruj
Książka
W koszyku
(Prace Komisji Muzykologicznej / Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Wydział Nauk o Sztuce, ISSN 1230-0187 ; t. 35.)
Bibliogr., netogr. s. 134-[137]. Indeksy.
Od 20 lat muzycy i melomani korzystają z Przewodnika po muzyce kameralnej Danuty Gwizdalanki. Teraz autorka proponuje im rozszerzenie wiedzy o ulubionych triach i kwartetach opisując czasy i warunki, w jakich powstawały. Bohaterami Złotego wieku kameralistyki są więc nie tylko muzycy, ale także ich mecenasi, wydawcy, a przede wszystkim publiczność. Scenerią - salony, pracownie kompozytorów i pierwsze sale koncertowe w kawiarniach. Epizody tworzące panoramę epoki, w której kameralistyka była rozrywką i symbolem statusu, czasami są urzekająco staromodne, gdy dowiadujemy się, że damie nie wypadało grać na flecie, kompozytor nie zawsze zasługiwał na wzmiankę na afiszu, a do kwartetu zasiadało się przed śniadaniem. Kiedy indziej zaskakują podobieństwem do naszych czasów, bo to właśnie w „złotym wieku” wymyślono crowdfunding, koncerty promocyjne, a gwiazdy takie jak Mozart musiały zabezpieczać się przed piratami we własnym domu. Autorka podważa potoczne wyobrażenie o dominacji Wiednia, gdyż tam powstawały wprawdzie arcydzieła, ale mody dyktował Paryż, a na koncerty dla koneserów poważono się w Londynie. Gwizdalanka od paru dekad pisze o muzyce, jej twórcach i słuchaczach w kontekstach nietypowych dla polskiego piśmiennictwa (Muzyka i polityka, Muzyka i płeć), łącząc rzetelność informacyjną z potoczystością języka. Jej najnowsza książka również należy do tej kategorii - na przykład wtedy, gdy bazując na źródłach opisuje, jak wychowywano publiczność, by w sali koncertowej zachowywała się poważniej niż w kościele. [www.azymut.pl, 2016]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Wyp.Muz.Księg. 2774 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej