Sortowanie
Źródło opisu
Katalog centralny
(1)
Forma i typ
Książki
(1)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(1)
Dostępność
dostępne
(1)
Placówka
Czytelnia Główna - wypożyczalnia (Sokoła 13)
(1)
Autor
Bieroń Tomasz (1963- )
(1)
Brown Kate
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(1)
Okres powstania dzieła
2001-
(1)
Kraj wydania
Polska
(1)
Język
polski
(1)
Temat
Katastrofy jądrowe
(1)
Miasta zamknięte
(1)
Zimna wojna
(1)
Temat: miejsce
Oziorsk (Rosja, obw. czelabiński)
(1)
Richland (Stany Zjednoczone, stan Waszyngton)
(1)
Stany Zjednoczone (USA)
(1)
ZSRR
(1)
Gatunek
Reportaż
(1)
Dziedzina i ujęcie
Bezpieczeństwo i wojskowość
(1)
Fizyka i astronomia
(1)
Historia
(1)
Nauka i badania
(1)
1 wynik Filtruj
Książka
W koszyku
(Reportaż)
Tytuł oryginału: "Plutopia: nuclear families, atomic cities, and the great soviet and american plutonium disasters" 2013.
To opowieść o dwóch miastach, w których produkowano pluton. Oziorsk i Richland leżały po dwóch stronach żelaznej kurtyny. Powinno je dzielić wszystko, ale jednak miały wiele wspólnego. W Richland nie było prywatnej własności, wolnego rynku ani władzy samorządowej. Oziorsk oficjalnie nie istniał, próżno go szukać na mapach. W obu miastach obowiązywały restrykcje dotyczące poruszania się i pobytu. Ale mieszkańcom to nie przeszkadzało. Wyborcy w Richland dwukrotnie odrzucili propozycję nadania ich miejscowości praw miejskich, samorządu i wolnego rynku. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych w Oziorsku dziewięćdziesiąt pięć procent wyborców opowiedziało się za utrzymaniem systemu przepustek, bramek i strażników. Osiedlano tam całe rodziny, którym zapewniano tanie mieszkania i znakomite szkoły. Mieszkańcy wspominali, że nie musieli zamykać drzwi domów, dzieci były bezpieczne, sąsiedzi przyjaźni, bezrobocie, bieda i przestępczość nie występowały. O inwigilacji, tajnych informatorach czy podsłuchach nikt nie wspomina. Tak jak o gigantycznym skażeniu środowiska. Tak wyglądała plutopia. Jedyne w swoim rodzaju, odizolowane od świata miejscowości, które zaspokajały potrzeby powojennych społeczeństw Ameryki i Związku Radzieckiego. Choć każdy słyszał o Czarnobylu, o Richland i Oziorsku tylko nieliczni. To nie dziwi, bo miejsca te ukrywano niczym tajne laboratoria z „Archiwum X”. Rosyjskie Ministerstwo Energii Atomowej nie udzieliło Kate Brown zgody na wjazd do Oziorska. Oba miejsca do dziś objęte są zmową milczenia. Wiele spotkań z tymi, którzy zgodzili się mówić, odbyło się w okolicznościach godnych powieści sensacyjnej. Informacje przekazywano nerwowym szeptem i zaszyfrowanym językiem, a informatorzy odmawiali zgody, by ich cytować. Ci, którzy próbowali ujawnić prawdę o wypadkach i zagrożeniach dla zdrowia ludzi, byli inwigilowani, nękani, śledzeni i zastraszani zarówno w USA, jak i w Rosji, nawet po zakończeniu zimnej wojny. [www.azymut.pl, 2016]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. A-103993 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej