Po raz pierwszy opowiedziana sensacyjna historia tajnej wojny podwodnej Royal Navy z sowieckimi okrętami. Książka ta jest podwójnym triumfem: historii i literatury, świetnie udokumentowana, cechuje ją napięcie, jego nie powstydziłby się najlepszy technothiller. Fakty, które ujawnia autor, muszą wywołać u czytelnika dreszcz przerażenia. Liczba groźnych incydentów nieznanych opinii publicznej pokazuje, jak często marynarze okrętów podwodnych balansowali na granicy życia i śmierci, a co ważniejsze, na granicy między pokojem a globalnym konfliktem. Kiedy po zakończeniu II wojny światowej stosunki między Zachodem i Wschodem przypominały wzbierającą burzę, głęboko pod powierzchnią Atlantyku i Morza Barensta na ogromną skalę toczyły się zimnowojenne gry. Niebezpieczne wyprawy pod lodem i przemykanie przez płytkie kotwicowiska, z pociskami zdolnymi zgładzić ludzkość - ta porywająca opowieść z okresu zimnej wojny między ZSRR a NATO rzuca czytelnika w wir wydarzeń rozgrywających się od kanału La Manche do Arktyki. Uczestnicy tamtych zabójczo niebezpiecznych misji wreszcie mogą otwarcie mówić o swojej "cichej służbie". Autor nakłonił do podzielenia się swoimi historiami i przeżyciami byłych dowódców okrętów podwodnych Royal Navy oraz członków ich załóg. Z ich wspomnień wyłania się sugestywny obraz życia pod wodą w pływających "żelaznych trumnach", codziennych obowiązków i tajnych misji, dyscypliny i rozrywek, mierzenia się ze świadomością, jak niewiele trzeba, by świat osnuł się w nuklearną katastrofę. Dowiadujemy się m.in., jaką rolę odegrały okręty podwodne podczas kryzysu kubańskiego i wojny o Falklandy. Poznajemy też kulisy szpiegowskiej działalności związanej z podwodną wojną. Barwne osobowości bohaterów tych historii, osobisty charakter ich relacji, jak również bogactwo szczegółów technicznych pozwalające śledzić rozwojów podwodnej marynarki, czynią tę pracę jeszcze bardziej wyjątkową i interesującą. [Dom Wydaw. Rebis, 2015]