Katalog centralny
Katalog czasopism
Bibliografia województwa podkarpackiego 2008 -
Bibliografia województwa podkarpackiego 2000-2007
Bibliografia regionalna 1996-1999
Kartoteka zagadnieniowa
á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Clarissa Fray to typowa nastolatka, która dużo czasu spędza ze swoim przyjacielem Simonem. Pewnego dnia wybiera się wraz z nim do klubu Pandemonium gdzie jej uwagę od razu przykuwa chłopiec z niebieskimi włosami. Gdy zauważa, że nastolatek zmierza do bocznego wyjścia z piękną dziewczyną, kompletnie nieświadomy, że za nim idzie dwójka podejrzanych chłopców z nożami w dłoniach postanawia ruszyć za nimi. Gdy wchodzi do pomieszczenia widzi, że niebieskowłosy jest przywiązany do krzesła, a jeden z nastolatków o imieniu Jace chce go zabić. Natychmiast rzuca się w stronę ofiary, gdy nagle wszyscy stają zdziwieni i uważnie jej się przyglądają. Otóż Clary nie powinna ich w ogóle widzieć. Okazuje się, że związany chłopiec jest Demonem a trójka nastolatków stojących nad nim to Nocni Łowcy, którzy od lat chronią świat przed demonami. Na domiar złego jej mama zostaje porwana, a ona sama zaatakowana w domu przez potwora. Dziewczyna zostaje wciągnięta w świat o którym wcześniej nie miała pojęcia. Zostaje zabrana do Instytutu i tam poznaje historię Nocnych Łowców i tajemnice skrzętnie przed nią skrywane. A to dopiero początek jej nowego, pełnego niebezpieczeństw życia...
"Miasto Kości" wciąga od samego początku. Bezlitośnie uzależnia czytelnika i sprawia, że rzeczywisty świat przestaje istnieć. Już od samego początku autorka serwuje nam dawkę niezwykłych wydarzeń i szybkiej akcji, która na dalszych stronach powieści w ogóle nie zwalnia. Czytelnik od razu zostaje wciągnięty w świat Nocnych Łowców i nie opuszcza go nawet po przeczytaniu książki. Mało tego, natychmiast chce wiedzieć co będzie dalej.
Bohaterowie wykreowani przez Cassandrę Clare to bardzo wyraziste postacie. Każdą z nich cechuje nietuzinkowość i oryginalność. Oczywiście jak w każdej książce mamy postacie dobre i złe. Jednak muszę przyznać, że żadna z nich nie jest płytka, ale ciekawa i niepowtarzalna. Od razu polubiłam większość postaci, a już szczególnie Jace'a i Simona. Bardzo podoba mi się ich poczucie humoru i styl bycia. Myślałam, że tylko oni będą najzabawniejszymi postaciami w tej książce jednak się pomyliłam. Jak się okazuje Clary, Alec i Isabelle to również bohaterowie, którzy nie raz mnie rozśmieszali. Muszę przyznać, że postacie to bardzo mocna strona tej książki. A kolejną są świetne zwroty akcji i wątki. Jestem pod wrażeniem pomysłów i zaskakujących momentów, których w tej powieści jest wiele. Momentami naprawdę nie wiedziałam co się wydarzy. Bardzo lubię ten dreszczyk emocji, który towarzyszy czytaniu. Tutaj czułam go prawie cały czas. I pewnie nie zaskoczę Was gdy napiszę, że Jace trafia do mojej listy ulubionych męskich bohaterów.
"-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwej osobie?
-Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam.
-Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze.
-Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej." "Miasto Kości" to świetna książka, która trzyma w napięciu od samego początku. Cassandra Clare przedstawia nam świat, którego jeszcze nie mieliśmy okazji poznać. Bardzo zżyłam się z bohaterami i wręcz natychmiast sięgnęłam po kolejną część. Tym którzy nie czytali radzę by jak najszybciej sięgnęli po książkę. Gwarantuję, że się nie zawiedziecie, a czas spędzony przy lekturze będzie bardzo dobrze wykorzystanym czasem. Ja jestem pod wielkim wrażeniem i zaliczam książkę do jednej z moich ulubionych. Gorąco polecam!
"Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym".
Zakochałam się niemal od pierwszej strony. (...) Wciągnęło mnie, że tak się wyrażę, toteż "Miasto kości" pochłonęłam w zaskakującym tempie. Sama byłam zaskoczona, jak szybko przeczytałam tą powieść. Domagałam się więcej i na szczęście, że miałam przy sobie drugi tom, bo inaczej nie wiem, co bym zrobiła.
Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie stanowią duży atut tej książki. Nie byli irytujący, jak to często bywa. Wręcz przeciwnie, podobało mi się to, jak się zachowują, jakie mają cechy. A tutaj szczególnie wart uwagi jest Jace, który swoimi sarkastycznymi uwagami i zachowaniem nadawał wszystkim wydarzeniom, nawet tym poważnym, odrobinę specyficznego humoru. Tą postać zaliczam do ulubionych ( tak na marginesie, Jace - moja miłość ).
Akcja pędzi jak szalona i nie daje nam ani chwili wytchnienia. W "Mieście kości" ciągle coś się dzieje i nie było momentów, w których bym się nudziła. Wszystkie wydarzenia są ciekawe i interesujące, dzięki czemu czytelnik z uwagą śledzi losy bohaterów. Wątek romantyczny oczywiście również się pojawia, lecz nie jest on wprowadzony "na siłę" i nie przysłania całej fabuły.
"Wszystkie bajki są prawdziwe".
Muszę przyznać, że podobał mi się styl, jakim posługiwała się autorka - prosty, ale jednak mający w sobie "to coś". Jest to debiut pani Clare i może ten język mimo wszystko nie był tak rozwinięty, ale mi przypadł do gustu. Nie znajdziemy tutaj zbędnych opisów, wszystko zastosowane jest z umiarem.
Na koniec mogę tylko polecić Wam tą powieść, jeśli jeszcze jakimś cudem jej nie przeczytaliście. Naprawdę warto zapoznać się z tą niesamowitą historią. Myślę, że spodoba się ona nie tylko fanom fantasty, ale też innym. Jeszcze raz polecam i zachęcam do przeczytania z całego serca.