367690
Książka
W koszyku
Pamiętnik starego pierdoły / Roland Topor ; tł. Ewa Kuczkowska. - Wyd. 1 w tej ed. - Zakrzewo : Replika, cop. 2012. - 187, [1] s. ; 19 cm.
Mistrz surrealizmu i absurdu prezentuje jedyne w swoim rodzaju memuary!
Talent plastyczny przejawiał od dziecka, chyba od zawsze miał też dar poznawania sławnych tego świata. Raz nawet Sarah Bernhardt chciała mu pozować nago, ale skończyło się w łóżku. Portretu nie było, narodził się za to posuwizm. Kilka anegdot podrzucił Chaplinowi. Projektował scenografie do filmów z Gretą Garbo. Odmówił namalowania portretu Ala Capone, bo jego pieniądze były splamione krwią. Melodie, które pogwizdywał, stały się wielkimi przebojami Cole'a Portera i Gershwina. Wpłynął także na Walta Disneya i namalował ogromny portret Kaczora Donalda - oczywiście z natury. Poznał Mussoliniego, który zrobił na nim nad wyraz miłe wrażenie, oraz Hitlera, do którego poczuł coś w rodzaju wstrętu, zwłaszcza gdy ten chciał płacić za jego obrazy własnymi bohomazami. Grał w szachy z Edisonem i Einsteinem, a swoją żonę leczył u doktora Freuda. Zainicjował punktylizm, surrealizm i kubizm (Panny z Awinionu Picassa to zaledwie kopia jego Panien z Orange). Był ekspertem i bardzo poważaną osobistością. Ale w Akademii Francuskiej wykładać nie chciał. Nie i koniec, to zabija artystę. Tak czy inaczej - znał wszystkich. [Replika, 2012]
Status dostępności:
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. WG-fr. (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. F.4-lit.fr. (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. F.6-lit.fr. (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej