369253
Książka
W koszyku
W marcu 1926 r. w hotelu Baur au Lac w Zurychu odbył się przygotowany przez dadaistów bal maskowy. Zabawa zamieniła się w szalony happening artystyczny, który dla wielu uczestników był wielkim przeżyciem. Jednym z nich był przebrany za arlekina Hermann Hesse. "Jaki ze mnie głupiec. Rozwiązywałem przez trzydzieści lat problemy ludzkości, nie wiedząc, co to bal maskowy. Sądziłem, że ludzie są mniej więcej podobni" - napisał w dzień po imprezie. Gdyby nie maskarada u dadaistów, "Wilk stepowy", a zwłaszcza psychodeliczny finał powieści, w którym bohater odwiedza "magiczny teatr", ogląda dziesiątki swoich wcieleń i dyskutuje z Mozartem - byłby inny. Hesse pisał "Wilka..." w poczuciu kryzysu duchowego. Miał za sobą doświadczenie rozpadu życia społecznego (pierwsza wojna światowa) i osobistego (rozpad małżeństwa i choroba psychiczna żony). W powieści o losach dobiegającego pięćdziesiątki Harry'ego Hallera - prowadzącego nieuregulowany tryb życia samotnika, intelektualisty, konesera sztuki, amatora cygar i alkoholu, utrzymującego się z procentów od lokaty bankowej - Hesse pytał, jak osiągnąć wewnętrzną harmonię i zachować niezależność w rzeczywistości skażonej chaosem, pogodzić w sobie naturę i kulturę, nonkonformizm i bunt przeciw zastanym konwencjom z wrodzoną potrzebą bezpieczeństwa? Kiedy wybuchła hipisowska rewolta lat 60., książka Hessego zrobiła zawrotną karierę. Od tytułu powieści wzięła nazwę amerykańska grupa rockowa Steppenwolf, teatr i dziesiątki knajp w USA i Europie. Fred Haines nakręcił według "Wilka..." film z Maksem von Sydowem w roli głównej. [Merlin]
Status dostępności:
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. F.4-lit.niem. (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej