Tropem poezji przez Warmię i Mazury ; UBOGI JA PAROBECZEK PIEŚNI BUNTU I NIEDOLI: Czemu płaczesz, więźniu młody ; Dzisiaj święty Marcin ; Furały jaskółki ; Nie będę ja więcej ; Radujem się, Gody idą ; Z góry woda leci ; Gdy się ożeniłem ; Gdy gospodarzem byłem ; Zakładajcie cztery konie ; Gdybym za mąż nie wychodziła ; W wieczór czerwcowy ; Z Francji powracam ; Jestem Poleczka rodzona ; Polka mnie zrodziła ; Ubogi ja parobeczek ; POD OKNEM STOIMY PIEŚNI OBRZĘDOWE: Abyście, paniulecko, nami nie gardzili ; Pod oknem stoimy ; Nasza pani stąpa ; Czemu, kalinko, w dole stoisz ; Ej, uginaj się ; Kołem, kołem słoneczko idzie ; Leci woda z Wyszogroda Nic mi nie jest żal ; Przed dom zajechali ; U jeziora bystra woda ; W poniedziałek wieczór ; W polu ogródeczek ; Wyszła z kościółeczka ; W zielonym gaju leszczyna ; Poszedł Jasio do Kasieni ; Zakukała siwa zazula ; Rośnie bylicka na ozłogu ; JA DO CIEBIE, MOJE MODRE OCZKI PIEŚNI MIŁOSNE: A gdzie moja studzieneczka ; A ty, ptaszku gregoraszku ; A bodaj mnie koziołeczek ubódł ; A w tym bagnie ; Borowinka z boru jedzie ; Córeczko moja ; Chciałem ci się, Zosiu, spytać ; Dolina szeroka ; Dziewczyno, dołkiem, dołkiem ; Groch nam nie obrodził ; Idzie burzyczka ; Jestem pan Nowacki ; Jagody-ż moje, jagody ; Jedzie Jasiek do Torunia ; Jechałem do swej dziewczyny ; Jedzie Jasiek z tęgiej góry ; Kąpała się Kaśka w morzu ; Kury pieją, psy szczekają ; Kiedy byłam młodą dziewczyneczką ; Kiedy szedłem ścieżką ; Kiedy byłem u swej najmilejszej ; Kulało się, kulało ; Kiedy ja będę z Leszna wędrować ; Karczmarska córka ; Przy drodze wierzba ; I Leć, głosie, po rosie ; Jechali ułani ; O, mój młodzieńcze ; Matko, matko, mateczko moja ; Marychno, Marychno ; Na Turowie ciemno ; Pod borem, pod lasem ; Pod zielonym dębem ; Po świętym Janie słońce gorące ; Przywędrował Jasinek ; Oj, sianko, sianko ; Spod Dąbrowy deszcz idzie ; Przez jezioreczko ; Po boru, po lesie ; Posłuchajcie, siostry moje ; Nieszczęśliwy ten ganeczek ; Nie chodź koło wozu ; O moim miłym zawsze myślę ; Rozsypały mi się siwe gołąbeczki ; Ryczą wołki ; Siwa gąska ; Siodłaj konia do Torunia ; Siedem koni Jasio miał ; Świeć, moja gwiazdeczko ; Tam na górze ; W zielonym gaju kanarek nuci ; W sadeńku na dębie ; Wczoraj była niedziułeczka ; Widziałam cię pierwszy raz ; Wiwat bratu memu ; Wyjechał pan starosta ; W polu lipeńka ; Ziele z kukurydzy ; W ciemnym lasku ptaszek śpiewa ; W lesie zielonym słońce gorące ; Zastawię sidełeczka ; Z kamienia na kamień ; Wydają mnie za rybaka ; W ciemnym lesie ; Za cóżeś się rozgniewała ; Z moich młodych lat ; Zielone listeczki ; Wyszedł za stodołę ; OŻENIŁ SIĘ CHŁOP W NIEDZIELĘ PIEŚNI RODZINNE: Ożenił się chłop w niedzielę ; Ożenił się chłop w sobotę ; Leciał wilk bez pola ; Cóż za niewola ; Dostałem żonkę ; Mamo moja, mamo, ładną córkę masz ; Z kolącego ostu ; Witam cię, witam, kochanie ; Jechali do ślubu ; Przyszedł sąsiad do sąsiada ; Nieszczęśliwy dzionek mój ; Nie ma lepszej wygody ; Tam, przy zimnym zdroju ; Wodę grabiła ; Wydała mama córkę za mąż ; U mej mamy w komorze ; Pod Rozogami ogród malowany ; Wysoko, szeroko listeczek na klonie ; Zalecałem się podolineczce ; Za stodołą siwy kamień ; Już nam teraz gorzej będzie ; Słońce zaszło ; Ziuśkaj, dziecię, do wieczora ; Kołyszże się, kołysz ; Lutaj, lulaj do wieczora ; Róg do tubaki ; A WEŹ MNIE DO TANECZKA PIEŚNI TANECZNE: A weź mnie do taneczka ; Za stodołą na rzyce ; Siedzi dudek na kościele ; Kaczmareczka nasza ; Koza siwa ; Pojechali kupcy na targ ; Leciał pies przez owies ; A na drągu, na wysokim ; Cebulka, cebulka ; Do miasteczka, którędy wędruję ; Idzie Maciek po wsi ; Ja myślałam, że to szlachcic ; Jak jednego wypiję ; Gdzie tam tak idziesz ; Jak ja ciebie nie widzę ; Pamiętajże, Janku ; Nie pamiętasz, Janku ; Mam fajeczkę za cholewą ; Pobóreczka zaszła ; Rają mi ją z miasta ; Oj, spuściłbym się ; Poszły baby na maliny ; Leciała woda ; Świeci miesiąc, świeci ; Szła dziewczyna ; Spytał się mnie jeden chłopiec ; Uboga dziewczyna ; Zawołajcie hajduka ; Za stodołą w burakach ; W BĘBNY, KOTŁY UDERZONO PIEŚNI ŻOŁNIERSKIE: A żołnierze, dobrzy ludzie ; Nad strumykiem, nad jeziorem ; Oj, bieda nam, żołnierzyskom ; Gdzie jedziesz, Jasiu ; Hej, tam w karczmie za stołem ; Jedzie żołnierz borem, lasem ; Kiedy mak zakście ; Kiedy ja na wojenkę pojadę ; Miałem jednego kamrata ; Na łące, na zielonej ; Oj, bieda nam, Prusaczeńkom ; W bębny, kotły uderzono ; LECIAŁ BUT KOŁO WRÓT PIEŚNI ŻARTOBLIWE: Leciał but koło wrót ; A kiedy umrę ; Kieliszek - braciszek ; Wyjrzała oknem, wyjrzała szybą ; Wio, maluśkie karę konie ; Ty pobiegnij do lasu ; Pobiegłem od rana ; Nie pójdę do domu ; Konie w owsie ; Jeden za mały ; Jestem chłopak bardzo młody ; Miała baba trzech Jędrusiów ; Cztery woły, cztery konie ; A ja ciebie, dziewczę, nie chcę ; Będzie i u nas wesele ; Cztery mile za Warszawą ; Za jeziorem, za Knipawą ; Huncwot parobeczek ; Niedźwiedź młóci ; Oj, śpiewałbym, śpiewał ; Kiedy byłem gospodarzem ; Owieczki się pasły pod borem ; Pognała bylki na borowinki ; Posłuchajcie, proszę was ; Poszedł Jasiek na jarmark ; Siedzi zajączek pod miedzą ; Sprawiła sobie Marynia ; Szła kokoszka sadem ; Wczoraj w karczmie przy buteli ; I WZIĘŁA SIĘ RZUCIŁA Z BRZEGU WYSOKIEGO PIEŚNI EPICKIE: Rybacy na Dadaju ; A za Dąbrównem na polu ; Był Matysek ; Chodziłeś do mnie, luby, chodziłeś ; Cztery Jasio konie miał ; Dawno, przed laty, żył górnik uczciwy ; Dobranoc, dziewczyno kochana ; Ech, kiedy ja byłam ; Jasio służył siedem lat ; Jedzie, jedzie pan ; Jedzie rybak po wodzie ; Matysek z Magdalenką ; Nie wszystkie sady kscą ; Na wzgóreczku ; Mój Karolu, cóżeś począł ; Pojechał pan na łowy ; Ptaszku w lasku ; O młynarzu, o karczmarzu ; Nadobna dziewczyna ; Skąd powracasz, luba droga ; W lesie ciemnym, kalinowym ; Wyjeżdżaj, furmanie ; Wyprawiały siostry brata ; Z poniedziałku na wtorek ; Wędrowali krawczycy ; Wygnała Kasia bydło na pole ; Żegnał Janko swoją lubą ; W Rastenborku na zamku ; Jak się cesarz zestarzał ; Wykonawcy ludowi, u których w latach 1956—1960 nagrano pieśni do zbioru „Śpiewa wiatr od jezior".