367144
Brak okładki
Książka
W koszyku
Trzymając się kurczowo ręki babki wyszedłem z ciemnego podsienia stacji kolejowej na zalane światłem ulice obcego miasta. Byłem skłonny ufac babce, którą widziałem dzisiaj po raz pierwszy i której zmęczona, zatroskana twarz nie przypominała w niczym twarzy mojej matki. Lecz mimo tabliczki mlecznej czekolady, kupionej mi po drodze w automacie, nie udało jej się, jak dotychczas, wzbudzić we mnie sympatii. Siedząc w czasie naszej długiej jazdy z Winton naprzeciwsko mnie w przedziale 3 klasy, ubrana w lichą szarą suknię, spiętą wielką broszką, wąski futrzany kołnierz i czarny kapelusz, ktorego skrzydła opadały jej głęboko na uszy, wyglądała cały czas przez okno i przechyliwszy na bok głowę ruszała wargami prowadząc niemą, lecz pełną przejęcia rozmowę z samą sobą; z rzadka tylko podnosiła rękę i wycierała chustką kącik oka, jak gdyby pragnąc usunąć muchę, która jej tam wpadła. [Fragm. z książki]
Status dostępności:
Egzemplarze są dostępne wyłącznie na miejscu w bibliotece: sygn. A-2812 (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej